Mam wrażenie, że placki na kefirze (ewentualnie na maślance) robiłam już na wszystkie możliwe sposoby (tu lista przepisów klik). I kiedy myślę, że nic nowego już nie wymyślę to pojawia się nowa kombinacja. Bo potrzeba matką wynalazków. Kończący się termin przydatności do spożycia także.
Tym razem miałam do zużycia resztkę otwartego kefiru, trochę musu z mango i zapas mąki żytniej, przy jednoczesnym braku innych mąk. Tak powstała ta kombinacja. Nieskromnie powiem, że to jedne z lepszych placków, jakie zrobiłam.


Placuszki na kefirze z mango i mąką żytnią
Lista składników:
- 1/2 szklanki kefiru
- 1/2 szklanki musu z mango
- 2 jajka
- 1/2 szklanki mąki żytniej jasnej (chlebowa tym 720)
- 1/2 szklanki mąki pszennej (użyłam luksusowej typ 550)
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka oleju
- woda do uzyskania odpowiedniej konsystencji
Uwagi:
- Mus z mango dostępny jest w wielu sklepach stacjonarnych. Jeśli jednak nie ma go w Twojej okolicy to polecam zamówić. Zdecydowanie poleca ten mus z bez dodatku cukru (klik). Duża puszka to nie problem, bo nadmiar musu można zamrozić. Więcej o mrożeniu zobaczysz w moim filmie na YouTube (klik).
- Mąkę żytnią można zamienić na dowolną inną mąkę.
Sposób przygotowania:
- Do miski wlewam mango, kefir i olej oraz wbijam jajka. Łączę składniki. Dosypuję oba rodzaje mąki i sodę. Mieszam całość aż powstanie jednolite ciasto o konsystencji śmietany. Jeśli jest zbyt gęste to stopniowo dolewam wodę.
- Rozgrzewam patelnię z powłoką nieprzywierającą. Gdy jest gorąca zmniejszam moc palnika o połowę – patelnia nie może być za gorąca, bo placki będą się palić. W razie potrzeby patelnię można posmarować (za pomocą silikonowego pędzla) cienką warstwą oleju.
- Łyżką wykładam porcje ciasta i smażę placuszki. Odwracam je na drugą stronę, gdy na powierzchni placków zaczną pojawiać się bąbelki.
Placuszki świetnie się przechowują (w szczelnie zamkniętym pojemniku w lodówce) i są smaczne nawet na następny dzień. Odgrzewam je na suchej patelni. Placki można też zamrozić w woreczkach strunowych.
Podoba Ci się ten przepis? Postaw mi wirtualną kawę buycoffee.to/gotujaca.mama
