Zapiekanka to jedno z tych dań, którym każdy się naje. Jest smaczna, niezwykle sycąca, a przy tym szybko się ją robi. Początkowo miałam obawy czy Kalina zdecyduje się spróbować. Ona niechętnie sięga po dania jednogarnkowe. W pewnym momencie chciałam nawet ulepić specjalnie dla niej kilka kotlecików. Ostatecznie jednak uznałam, że będzie to niepedagogiczne i powinna zjeść to co reszta rodziny. W razie czego do obiadu były jeszcze bataty i fasolka, więc głodna od stołu nie odejdzie.
Pierwsza reakcja? Ja nie będę tego jeść! Szybko jednak udało mi się ją namówić, aby obejrzała dokładnie danie i powiedziała co widzi. Znalazła ziarenka kaszy, soczewicę i kawałki marchewki. Spróbowała, uznała, że całkiem smaczne i zjadła połowę zaproponowanej porcji (to co na kolorowym talerzu).

Zapiekanka z mięsa mielonego i kaszy
Lista składników:
- 400 g mięsa mielonego (użyłam filetu z indyka)
- 100 g suchej kaszy (nieugotowanej, użyłam mieszanki Trendy Lunch pęczak, bulgur, soczewica zielona)
- 1/2 szklanki passaty pomidorowej
- 1 cebula
- 7 cm pora (użyłam jasnozielonej części)
- 1 duża marchewka
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka cząbru (lub innych ulubionych ziół)
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki pieprzu
- szczypta soli (pomiń w porcji dla niemowlaka)
- 3 łyżki płatków owsianych (lub innych płatków, opcjonalnie kaszy manny lub bułki tartej)
- 2 łyżki oleju plus olej do posmarowania formy
Sposób przygotowania:
- Kaszę dokładnie płuczę i zalewam podwójną ilością wody. Gotuję pod przykryciem aż będzie miękka i wchłonie całą wodę. Pozostawiam do ostygnięcia.
- Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.
- Wszystkie warzywa rozdrabniam w malakserze (można drobno posiekać, a marchewkę zetrzeć na tarce). Por i cebulę umieszczam na patelni wraz z olejem i duszę na niewielkim ogniu pod przykryciem.
- Mięso mielę w maszynce i umieszczam w misce. Dodaję wszystkie warzywa (duszoną cebulkę i por oraz rozdrobnioną marchewkę i czosnek), wlewam passatę, dokładam ostudzoną kaszę i dosypuję przyprawy (poza solą).
- Formę żaroodporną smaruję olejem, a na jej dno wysypuję płatki owsiane. Wykładam porcję mięsa przeznaczoną dla niemowlaka i oznaczam ją (np. śladami widelca). Następnie pozostałe mięso doprawiam solą, mieszam i przedkładam do formy tak, aby wiedzieć, która część została bez soli.
- Wstawiam formę (bez pokrywki) do gorącego piekarnika. Piekę 45 minut w opcji góra-dół, następnie włączam termoobieg i piekę kolejne 10-15 minut aż zapiekana lekko zarumieni się. Jeżeli wierzch jest spieczony wcześniej należy pominąć etap z termoobiegiem.
- Podaję z ulubionymi dodatkami. Pierwszego dnia jedliśmy z pieczonymi batatami i fasolką szparagową, a kolejnego z pieczonym kalafiorem.
Uwagi:
- Z podanych ilości przygotowałam 2 obiady dla czteroosobowej rodziny i jeszcze zamroziłam resztki.



