Uwielbiam takie sosy. Są pełne warzyw, a przez to niezwykle sycące. Ze składników, które zawsze mam w lodówce szybko i sprawnie udaje się wyczarować zdrowy obiad dla całej rodziny. U nas zwykle coś zostaje, więc nadmiar dzielę na porcje i mrożę. Dzięki temu w sytuacji kryzysowej obiad mam gotowy dosłownie w kilka minut.
Sos w wersji wegańskiej podaję z ugotowaną soczewicą. Można też wykorzystać inne strączki, np. fasolkę mung. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby podać go z podsmażonym mięsem mielonym lub pieczonymi kotlecikami. Sos pasuje do makaronu, ryżu, kaszy i ziemniaków. Wykorzystuję go też jako farsz do lasagne. Zagęszczając go odrobiną ugotowanej kaszy jaglanej otrzymuje się świetny farsz do muszli makaronowych.
Uniwersalny sos warzywny

Lista składników:
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 7 cm pora
- 1 mała cebula
- 1/2 szklanki ugotowanej soczewicy (użyłam brązowej, można dać dowolne ulubione strączki lub mielone)
- 1/3 szklanki kukurydzy (użyłam z puszki)
- 1 szklanka passaty pomidorowej (lub zmiksowanych pomidorów z puszki, nada się nawet gęsty sok pomidorowy)
- 1/3 łyżeczki rozmarynu
- 1/3 łyżeczki oregano
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki słodkiej czerwonej papryki
- 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne (tylko w porcji dla rodziców lub dla starszych dzieci)
- świeżo zmielony pieprz
- sól himalajska (pomiń w porcji dla dzieci poniżej roku)
- 2-3 łyżki oleju
- ok 100 ml wody (ilość do uzyskania preferowanej konsystencji sosu)
Sposób przygotowania:
- Soczewicę płuczę pod bieżącą wodą, a następnie gotuję do miękkości.
- Por i cebulę drobno siekam (można rozdrobnić w malakserze). Umieszczam na patelni wraz z olejem i duszę na małym ogniu.
- Marchewkę i pietruszkę myję, obieram i ścieram na tarce (można rozdrobnić w malakserze). Dokładam warzywa na patelnię i mieszam. Dosypuję rozmaryn, oregano, kurkumę, pieprz oraz słodką i wędzoną paprykę. Ponownie mieszam i duszę całość jeszcze przez kilka minut aż przyprawy zaczną uwalniać swój aromat.
- Dolewam passatę pomidorową i wodę. Nakrywam patelnię pokrywką i gotuję na małym ogniu przez ok 20 minut aż sos zgęstnieje.
- Do gotowego sosu dokładam ugotowaną wcześniej soczewicę i kukurydzę odsączoną z zalewy. Mieszam całość i odkładam porcję dla dziecka. Resztę doprawiam solą i pieprzem cayenne.
- Podaję z ulubionymi dodatkami. Sos pasuje do makaronu, ryżu, kaszy i ziemniaków.
Uwagi:
- Soczewicę można zamienić na usmażone mięso mielone lub kotleciki.
- Nadmiar sosu można spakować do pojemników i zamrozić.



