Kilka faktów na początek:
- Aktualny wiek Karola: 15 miesięcy
- Stan uzębienia: komplet jedynek i dójek, górne czwórki w całości, dolne czwórki w trakcie wychodzenia.
- Umiejętność posługiwania się łyżką i widelcem jest prawie opanowana, chociaż nie zawsze Karol chce jeść samodzielnie. Bywają takie posiłki, że odmawia samodzielnego jedzenia i tylko otwiera pyszczek, aby go karmić.
- Karol ma ogromny problem z wysiedzeniem w krzesełku. Czasami posiłki jemy na kuchenny blacie, w kitchen helperze, przy małym stoliku lub po prostu w biegu.
- Karol karmiony jest piersią tylko do drzemki, wieczorem i w nocy (2-3 razy). Nie karmię go po przebudzeniu, ponieważ wówczas odmówiłby śniadania. W ciągu dnia nie upomina się o mleko, więc nie proponuję mu go pomiędzy posiłkami.
- W nocy Karol ma kilka pobudek. Często wystarczy go przytulić lub delikatnie i rytmicznie poklepać po pupie, aby ponownie zasnął. Pierś proponuję dopiero gdy nic innego nie działa. Karmienie najczęściej jest dopiero ok godz. 2, nawet i później. Niestety od 3-4 Karol ma już bardzo lekki sen i wierci się niemiłosiernie.
- Nie wprowadziłam jeszcze wody w nocy. Obawiam się, że podanie bidonu totalnie wybudziłoby Karola.
Plan dnia:
- Pobudka 6-6:30 (czasami 5 lub 7:30). Śniadanie podaję 30-45 minut po przebudzeniu.
- Drugie śniadanie 10-10:30 (czasami 9:30 jeżeli pobudka była o 5 lub 11 jeżeli wstaliśmy po 7.)
- Drzemka 11-13. Do drzemki zawsze kp.
- Obiad 14.
- Podwieczorek 16:30-17
- Kolacja 18:30
- 19:30 kp i sen na noc
Jeśli chcesz zadbać o różnorodność posiłków swojego dziecka wydrukuj darmową listę różnorodności do powiedzenia na lodówce. Dzięki niej będziesz wiedzieć co jecie za często, a co innego powinna kupić na kolejnych zakupach i podać dziecku.
Jest to nasze autentyczne menu, którym dzielę się na insta stories. Jeżeli chcesz być na bieżąco to odwiedź mój profil na Instagramie.
Tygodniowy jadłospis roczniaka
Dzień 1:
- Śniadanie: owsianka z chia, jogurtem, bananem i truskawkami
- Drugie śniadanie (w drodze z pobrania krwi): 2 placki pomidorowe z komosą ryżową (resztka z wczoraj), mus owocowy z tubki, wafel z soczewicy
- Obiad: dorsz, pieczone warzywa (marchew, batat, kalafior, seler, cukinia), fasolka szparagowa, komosa ryżowa z duszoną cebulką, porem i czosnkiem niedźwiedzim
- Podwieczorek: brzeg od pizzy (byliśmy w restauracji ze starszą siostrą)
- Kolacja: jajecznica z 3 jajek przepiórczych, kanapka z pastą z bakłażana, 2 pomidorki koktajlowe
Dzień 2
- Śniadanie: ciasto pomidorowe z truskawkami i morelami, awokado
- Drugie śniadanie: kasza jaglana z jogurtem, jabłko w kawałku
- Obiad: dal z soczewicy z warzywami (czyszczenie lodówki), makaron muszelki, morela na deser
- Podwieczorek: banan
- Kolacja: serek wiejski, pomidor koktajlowy, świeży ogórek, oliwki, kanapka z pastą z bakłażana
Dzień 3
- Śniadanie: racuchy drożdżowe z jabłkami, mus truskawkowy, banan
- Drugie śniadanie: wczorajszy dal z soczewicy
- Obiad: pierś z kaczki (gotowiec z Biedronki), kasza gryczana niepalona, brokuł na parze, pieczone białe szparagi i cukinia
- Podwieczorek: Karol tak najadł się obiadem, że na podwieczorek zjadł tylko kilka ziarenek słonecznika
- Kolacja: makaron z pesto z natki pietruszki i liści rzodkiewki, mozzarella, pomidor, czarne oliwki
Dzień 4
- Śniadanie: płatki owsiano-amarantusowe z bananem, gruszką i truskawkami, masło z orzechów włoskich
- Drugie śniadanie: kawałek ciasta pomidorowego z owocami (resztka z lodówki), świeża morela
- Obiad: zupa z łodygi brokuła (miałam gigantyczną), makaron z pesto pietruszkowym, pieczarki duszone na patelni, brokuł na parze (od wczoraj)
- Podwieczorek: 1/2 Biełucha z jabłkiem i płatkami kukurydzianymi
- Kolacja: jajecznica ze szparagami, pomidorkami koktajlowymi i szczypiorkiem, kasza jaglana z oliwą, hummus z suszonymi pomidorami i natką pietruszki
Dzień 5
- Śniadanie: płatki gryczane z bananem, jabłkiem, truskawkami, masłem orzechowym i kakao
- Drugie śniadanie: placki szpinakowe z chia i Bieluchem posmarowane pesto z liści rzodkiewki i pietruszki
- Obiad: leczo z ciecierzycą, kasza gryczana
- Podwieczorek: arbuz, 1 placek z drugiego śniadania posmarowany masłem orzechowym
- Kolacja: czerwona fasola (z puszki), tofu w tymiankowej marynacie zrumienione na suchej patelni, pieczony batat, fenkuł i białe szparagi, kawałek pomidora
Dzień 6
- Śniadanie: jaglanka kokosowa z masłem migdałowym i gruszką, pieczony rabarbar z cynamonem i miodem (pierwszy raz coś dosłodziłam, ale był mega kwas)
- Drugie śniadanie (piknik na trawie) kawałek ciasta fasolowego i pół moreli (nie było czasu na jedzenie, bo Karol gonił za kaczkami)
- Obiad: delikatne curry z łososia w sosie śmietankowo-kokosowym z porem i białymi szparagami, ryż ugotowany z groszkiem, brokuł na parze, surówka z marchewki z olejem sezamowym
- Podwieczorek: mieliśmy późny obiad, więc Karol dostał tylko suszoną śliwkę
- Kolacja: kanapka z twarożkiem ze rzodkiewką i szczypiorkiem, pesto pietruszkowe ze słonecznikiem, pieczony burak i batat (resztka z wczoraj), ogórek kiszony
Dzień 7
- Śniadanie: naleśniki szpinakowe z masłem migdałowym i powidłami śliwkowymi, świeża gruszka
- Drugie śniadanie: wczorajsze ciasto fasolowe, mus truskawowo-nektarynkowy
- Obiad: kotlet mielony z cielęciny w sosie pomidorowo-kokosowym z pieczarkami, kasza gryczana, pieczony kalafior, kapusta czerwona na ciepło
- Podwieczorek: arbuz, kawałek ciasta z rabarbarem
- Kolacja: twaróg z pomidorem i pesto pietruszkowym, chleb marchewkowy (do ciasta chlebowego dodałam startą marchewkę) z hummusem, zielone szparagi z patelni