Jeżeli kiedyś zastanawiałoby Was dlaczego warto mieć w lodówce mus z pieczonej dyni to te placuszki stanowią idealną odpowiedź. W kilka minut zglendowaną dynię zamienicie w lekki posiłek lub sycącą przekąskę dla dzieci i nie tylko. Placuszki są mięciutkie i puszyste. U nas idealnie sprawdziły się jako drugie śniadanie dla Kalinki i dla mnie podczas wizyty w zoo. Placuszki można też podać na śniadanie lub kolację.
Do przygotowania placuszków użyłam mąki gryczanej z dodatkiem kokosowej i ryżowej. Jeżeli jednak wolisz mąkę pszenną to bez problemu możesz ją wykorzystać. Osobiście jednak ograniczam wykorzystanie pszenicy (a zwłaszcza białej oczyszczonej mąki) do minimum. Warto szukać zdrowszych alternatyw i przy okazji serwować rodzinie cenne składniki mineralne, których biała mąka jest pozbawiona. Mąka gryczana ma bardzo niski indeks glikemiczny, a dodatkowo zawiera sporo żelaza, wapnia, magnezu, potasu, fosforu i cynku.


- 100 ml mąki gryczanej
- 30 ml mąki kokosowej
- 30 ml mąki ryżowej
- 3 łyżki puree z pieczonej dyni (u mnie hokkaido)
- 100 ml mleka (u mnie krowie ekologiczne Piątnica, można dać roślinne, np. kokosowe)
- 1 jajko
- 3 łyżki oleju (u mnie łagodna oliwa z oliwek)
- 1 płaska łyżeczka cynamonu (najlepiej cejloński)
- 2 łyżeczki cukru kokosowego (można dać inne słodziwo, np. syrop klonowy)
- 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
- szczypta soli (u mnie himalajska, można pominąć)
- Dynię kroję na kawałki i smaruję olejem. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę do momentu aż dynia będzie miękka na tyle, że da się ją przebić widelcem (ok 20-30 minut w zależności od wielkości kawałków). Po ostygnięciu blenduję dynię i odmierzam ilość puree do babeczek. Pozostały mus przechowuję w lodówce lub mrożę na zimę.
- Do musu dyniowego dodaję mąkę gryczaną, ryżową i kokosową. Dosypuję cynamon, cukier kokosowy, suche drożdże oraz sól. Wbijam jajko i wlewam oliwę. W rondelku podgrzewam mleko, aby było ciepłe, ale nie gorące. Dolewam je do pozostałych składników i dokładnie mieszam.
- Rozgrzewam patelnię do smażenia bez tłuszczu. Gdy jest już gorąca zmniejszam moc palnika o połowę i wykładam ciasto. Smażę pod przykryciem na małym ogniu ok 1-2 minuty z każdej strony.

MMM..wygląda bardzo smakowicie 🙂
Witam w przepisie mąka jest podana w ml więc chcialam się upewnić czy nie chodzi o gramy? Pozdrawiam
Jest podane w ml ponieważ tak łatwiej jest odmierzyć.