
Wiele mam rozpoczynających rozszerzanie diety dziecka zastanawia się jak podać kaszę. Pytanie wchodzi na level hard w momencie, gdy do czynienia mamy z metodą BLW. Maluch nie da się nakarmić, a sam łyżeczką niewiele jeszcze zjada. Sprawa nie jest taka łatwa, jakby mogło się wydawać. Zanim jednak przejdziemy do tego „jak podać” chciałabym zwrócić uwagę na „co podać”?
Jaka kasza jest najlepsza dla dziecka?
Pierwszy raz dałam Kalince kaszę ok 8 miesiąca. Ugotowałam mannę na wodzie i przelałam ją do miseczki. Po ostudzeniu wyciągnęłam kaszę z miski i położyłam na blacie krzesełka. Kalinka z wielkim zaciekawieniem przeciskała tę breję pomiędzy palcami. Do brzuszka też coś trafiło, ponieważ szybko zorientowałam się, że moje dziecko nie toleruje pszenicy.
Mając obecną wiedzę na temat żywienia dzieci nie zdecydowałabym się na mannę. Zamiast tego zaserwowałabym córce kaszę jaglaną. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że jest bezglutenowa, więc nie powoduje problemów z brzuszkiem i reakcji alergicznych. Kasza jaglana jest lekkostrawna, zawiera łatwo przyswajalne białko oraz odśluzowuje organizm. Dodatkowo jest bogata w witaminy (m.in. z grupy B) i składniki mineralne (np. żelazo i miedź). Gotując kaszę dla dziecka wybierajmy tę najzdrowszą.
Jak podać dziecku kaszę?
Skoro wiadomo już co jest najlepsze dla malucha teraz warto przejść do tego jak podać posiłek. Jak już wspomniałam ja zaczęłam po prostu od ugotowanej i ostudzonej kaszy. Moje dziecko na szczęście całkiem szybko zorientowało się co należy zrobić, a z każdą kolejną próbą coraz więcej kaszy trafiało do brzuszka. Jeżeli jednak obawiasz się bałaganu i chcesz ułatwić maluchowi zadanie to koniecznie skorzystaj z poniższych sposobów na kaszę.
Jak ugotować kaszę jaglaną?
- Kaszę należy dokładnie wypłukać w ciepłej wodzie – wodę wymieniam tak długo aż będzie czysta (ok 4-5 razy). Z doświadczenia wiem, że kasza ekologiczna jest o wiele bardziej czysta niż z upraw konwencjonalnych.
- Pozbawioną zanieczyszczeń kaszę zalewam świeżą wodą. Na 1/3 szklanki kaszy wlewam 2/3 szklanki wody. Na tym etapie można dodać przyprawy (np. cynamon lub wanilię) lub suszone owoce (np. rodzynki). Można też wykorzystać mleko roślinne lub krowie (na krowim nigdy nie gotowałam jaglanki).
- Nakrywam garnek pokrywką i włączam palnik. Gdy woda zacznie się gotować zmniejszam moc palnika na minimum i gotuję kaszę do momentu aż wchłonie całą wodę (ok 20 minut). Ważne, aby nie podnosić pokrywki.
- Następnie zdejmuję garnek z palnika i pozostawiam kaszę do ostygnięcia (bez podnoszenia pokrywki).
Kostki z kaszy jaglanej
- Ten wariant zakłada, że kasza zostanie przygotowana kilka godzin wcześniej. Kaszę gotuję zgodnie z przepisem podanym powyżej. Gdy jest już zimna wkładam garnek z kaszą do lodówki, aby mocno stężała i zrobiła się sprężysta (ja zostawiam na całą noc).
- Schłodzoną kaszę wyciągam delikatnie z garnka i kroję na małe kawałki.
- Jeżeli nie chcesz podawać dziecku zimnej kaszy możesz wyciągnąć ją z lodówki na 2 godziny przed posiłkiem, aby uzyskała temperaturę pokojową. Opcjonalnie umieść kaszę na kilka minut w piekarniku lub podgrzej na parze.
Kulki z kaszy jaglanej
- Przygotowanie kulek zajmuje zdecydowanie mniej czasu. Kaszę gotuję zgodnie z przepisem podanym powyżej.
- Gdy kasza ostygnie dorzucam ulubione dodatki (np. starte jabłko lub rozgniecione maliny) i formuję kulki.
- Gotowe kulki można obtoczyć w wiórkach kokosowych czy amarantusie ekspandowanym.
- Starszym dzieciom można przygotować kulki mocy z kaszy jaglanej.
Moje dziecko uwielbia kaszę jaglaną. Najlepiej smakuje na sucho bez dodatków. Jaglankę jemy na śniadanie kilka razy w tygodniu. Nawet tata został jej fanem. Mam nadzieję, że Twoje dziecko także pokocha kaszę jaglaną.