Cukinię uwielbiam dodawać do różnych wypieków i placków, ponieważ nie zmienia ona smaku potrawy. To jedno z tych warzyw, którego Kalina nie lubi solo, ale często zjada jako składnik potrawy. Pomimo tego, że zdaje sobie sprawę z warzywnego dodatku w plackach (przed trzylatką nic się nie ukryje) i zjada je ze smakiem to już samej upieczonej czy ugotowanej nie ruszy. Ona przecież lubi tylko startą lub zmiksowaną. Niech tak będzie, może kiedyś jeszcze się przekona.

Placuszki na kefirze z cukinią i borówkami
Lista składników:
- 2 jajka
- 200 ml kefiru (niepełna szklanka)
- 150 g (ok 1 szklanka z małą górką) mąki owsianej
- 100 g cukinii (ok 1/2 średniej)
- 100 g borówek (można dać mniej lub więcej)
- 1 łyżka oleju + odrobina do posmarowania patelni
- 3/4 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
Sposób przygotowania:
- Cukinię ścieram na tarce o drobnych oczkach i nie odciskam soku.
- Do miski wbijam jajka oraz wlewam kefir i olej. Mieszam całość za pomocą rózgi na wolnych obrotach miksera. Gdy składniki połączą się dokładam cukinię oraz powoli dosypuję mąkę i sodę. Mieszam jeszcze przez chwilę.
- Ilość mąki może zależeć od tego ile soku puściła cukinia. Jeżeli ciasto jest zbyt wodniste to dosypuję nieco więcej mąki. Jeżeli za gęste dolewam odrobinę kefiru.
- Rozgrzewam patelnię delikatnie posmarowaną olejem. Wykładam porcję ciasta na patelnię (1 łyżka stołowa = 1 placek) i układam na nim 3-4 borówki. Smażę na średniej mocy palnika (ok 2-3 minuty), a następnie odwracam placek i smażę z drugiej strony (ok 1 minuty).
- Placuszki studzę na kratce. Świetnie smakują solo, jak i posmarowane ulubioną konfiturą.
