Zazwyczaj śniadania jemy na słodko z owocami. Co jednak zrobić, gdy owoce się skończą? Powstają ciekawe i nietypowe kombinacje. Tym razem zrobiłam placki twarogowe z rzodkiewką i nasionami czarnuszki. Karol był zachwycony i zjadał ze smakiem. Kalina trochę pokręciła nosem, bo nie przepada za rzodkiewką. Ostatecznie smakowało jej po posmarowaniu grubą warstwą hummusu.


Placuszki twarogowe z rzodkiewką i czarnuszką
Lista składników:
- 1 kostka twarogu (użyłam ze Strzałkowa)
- 4 rzodkiewki
- 1/2 łyżeczki nasion czarnuszki
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki (użyłam kukurydzianej, ale nada się każda inna)
- 1-2 łyżki wody do uzyskania odpowiedniej konsystencji
- olej do posmarowania patelni
Sposób przygotowania:
- Rzodkiewki ścieram na tarce o drobnych oczkach i przekładam je do miski. Dodaję twaróg, jajko, czarnuszkę i mąkę. Mieszam wszystkie składniki. Dodaję odrobinę wody, aby ciasto nie było zbyt gęste.
- Patelnię nagrzewam. Gdy jest gorąca smaruję ją olejem za pomocą silikonowego pędzelka. Zmniejszam moc palnika o połowę i łyżką wykładam ciasto. Smażę pod przykryciem przez 2 minuty, a następnie odwracam na drugą stronę i smażę kolejną minutę znów pod przykryciem.


