„Mamo, to najpyszniejsze śniadanie jakie jadłam!”. Czasami warto wprowadzić jakaś zmianę do codziennego menu. Zauważyłam u Kaliny pewien przesyt owsiankami, jaglankami i innymi tego typu śniadaniami. Zreszta sama od czasu do czasu mam ochotę na zmiany, bo ile można ciągle jeść to samo.
Przepis jest wariacją na temat pieczonego naleśnika z burakami i truskawkami.

Pieczony naleśnik z cukinią i owocami
Lista składników:
- 1/2 cukinii (ok 200g)
- 1 szklanka mąki (u mnie pół na pół owsiana i orkiszowa jasna, nada się każda mąka)
- 1 szklanka mleka (u mnie sojowe)
- 2 jajka
- 1 jabłko
- garść malin i borówek
- olej do posmarowania formy
Sposób przygotowania:
- Piekarnik nagrzewam do 200 stopni.
- Do miski wkładam cukinię i wlewam mleko. Całość blenduję. Dodaję jajka i mąkę. Mieszam wszystkie składniki.
- Dużą blaszkę od piekarnika wykładam papierem do pieczenia, który smaruję odrobiną oleju za pomocą silikonowego pędzelka. Uwaga! Do pieczenia naleśnika nie używam żadnych form do pieczenia. Naleśnik w takiej formie jest zbyt gruby i nie dopiecze się. Koniecznie trzeba wykorzystać dużą blachę od piekarnika.
- Wylewam ciasto na blachę i rozsmarowuję je po całej powierzchni. Na wierzch wykładam drobno posiekane jabłko, borówki i maliny.
- Wkładam do gorącego piekarnika. Piekę ok 25 minut w opcji góra-dół (bez termoobiegu).
- Po upieczeniu i lekkim ostygnięciu kroję na kawałki i podaję z ulubionymi dodatkami.


