Pulpety z cielęciny to chyba moja ulubiona forma wykorzystania tego rodzaju mięsa. Czasami gotuję też zupy na cielęcinie (m.in. pomidorowa z ryżem i kalafiorem i jarzynowa na przeziębienie), niemniej Kalina woli na obiad konkret zamiast jakiejś tam zupki. Tym razem przygotowałam kotleciki z piekarnika. Mięsko wymieszałam z marchewka, cebulą, czosnkiem i odrobinę płatków orkiszowych dla lepszej konsystencji. Całość obtoczyłam w sezamie. Aby pulpety były delikatniejsze można dać do masy jajko – ja jednak ograniczam jajka, ponieważ Kalina bardzo je lubi i chętnie zjada na kolację.
Moje dziecko ma ostatnio fazę na maczanie jedzenia w różnych sosach. Dlatego kotlety podałam z dipem. W rondelku udusiłam kawałek cukinii i pora. Gdy warzywa były miękkie dodałam do nich passatę pomidorową. Całość zblendowałam, a następnie doprawiłam szczyptą soli himalajskiej i pieprzu kolorowego.


- 250 g cielęciny (u mnie mięso na gulasz, można dać inny rodzaj mięsa)
- 1 marchewka
- 1/2 czerwonej cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki zmiksowanych płatków orkiszowych (można dać owsiane)
- 2 łyżki sezamu
- 1/2 łyżeczki tymianku
- szczypta soli himalajskiej (pomiń dla dzieci poniżej roku)
- szczypta świeżo zmielonego pieprzu (pomiń dla dzieci poniżej roku)
- olej do posmarowania formy
- 2-3 łyżki wody
- Marchewkę myję, obieram i kroję na małe kawałki. Umieszczam dzbanku rozdrabniacza. Dokładam ząbek czosnku i cebulę. Całość rozdrabniam na bardzo drobne kawałki. Przekładam warzywa do miski.
- Płatki owsiane wsypuję do dzbanka i rozdrabniam. Miksuję tak długo aż powstanie mąka. Mogą pozostać większe kawałki. Przesypuję całość do miski z warzywami.
- Dodaję zmielone mięso cielęce (lub inne, np. z drobiowe lub wieprzowe). Zagniatam całość ręką. Gdy składniki połączą się formuję niewielkie kulki.
- Do miseczki wsypuję sezam i obtaczam w nim powstałe pulpeciki.
- Gotowe kotlety układam w naczyniu żaroodpornym posmarowanym odrobiną oleju. Do naczynia wlewam 2-3 łyżki wody - dzięki temu kotleciki nie wyschną. Nakrywam naczynie pokrywką (można przykryć folią aluminiową).
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekę 20-25 minut. Na ostatnie 5 minut można odkryć naczynie, aby kotleciki delikatnie zrumieniły się.
- Podaję z pieczonymi warzywami oraz domowym ketchupem z cukinii, pora i pomidorów.
- Z podanych ilości przygotowałam porcję dla 3 osób.
