Właściwie są to placuszki biszkoptowe. Z braku czasu i chęci do odpalania piekarnika moje biszkopty powstały na patelni. Nie są tak twarde jak klasyczne ciastka. Nie słodziłam ich niczym, więc z powodzeniem można podać je dziecku już w pierwszych dniach rozszerzania diety. Jeżeli jednak starszak lubi słodkie „słodycze” nic nie stoi na przeszkodzie, aby do ciasta dodać odrobinę syropu klonowego lub daktylowego.

Placki przygotowałam z myślą o Karolu, niemniej moje niemowlę akurat złapało katar i kompletnie straciło apetyt. Większość placuszków dostała Kalina na podwieczorek po przedszkolu.

Karobowe biszkopciki bez mleka i glutenu
Lista składników:
- 1 jajko
- 1 łyżeczka karobu
- 1/2 łyżeczki oleju
- 2 płaskie łyżki mąki (u mnie gryczana)
Sposób przygotowania:
- Do miski wbijam jajko i roztrzepuję je rózgą na wysokich obrotach miksera. Gdy jajka będą mocno ubite wsypuję karob i mieszam dalej. Następnie zmniejszam obroty miksera oraz dodaję olej i mąkę. Powinna powstać puszysta, ale dosyć luźna masa.
- Rozgrzewam patelnię z powłoką nieprzywierającą. Gdy jest gorąca skręcam moc palnika do poziomu 1/3. Za pomocą łyżki wykładam ciasto na suchą patelnię i smażę ok 2 minuty z jednej strony i kolejną minutę z drugiej.
- Placuszki na ciepło są mięciutkie i wilgotne, natomiast po całkowitym ostygnięciu robią się bardziej suche przypominając biszkopty.
Uwagi:
- Z podanych ilości przygotowałam 10 biszkoptowych placków.
- Dla starszego dziecka biszkopty można dosłodzić odrobiną stropu klonowego lub daktylowego.

