Kulki mocy to rodzaj przekąski, którą zawsze warto mieć w lodowce. Sprawdzają się w sytuacji, gdy dopada nas mały głód, nie mam pomysłu na podwieczorek lub muszę zabrać jakieś zdrowe i sycące jedzonko na wynos. Dodatkowo są smaczne i zaspokajają moją potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego. Kulki z kaszy jaglanej i buraka to także patent na to, aby podać dziecku warzywo, którego w innej formie nie zje.
Tak przygotowane danie można podać niemowlakowi już od początku rozszerzania diety (po 6 miesiącu) po wcześniejszym wprowadzeniu każdego składnika osobno. Warto wówczas wiórki kokosowe zamienić na amarantus ekspandowany, aby zwiększyć ilość żelaza w posiłku.

Tłem do zdjęć jest książka Rok w Krainie Czarów.
Kulki mocy z kaszy jaglanej i buraka
Lista składników:
- 1 burak średniej wielkości
- 1/2 szklanki suchej kaszy jaglanej (nieugotowanej)
- 5 łyżek wiórków kokosowych (plus dodatkowa ilość do obtoczenia kulek)
- garść rodzynek
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 szklanka wody lub mleka
Sposób przygotowania:
- Buraka obieram, kroję na kawałki i zawijam w papier do pieczenia. Piekę ok 45 minut w temperaturze 180 stopni (opcja góra-dół bez termoobiegu). Gdy jest miękki pozostawiam go do ostygnięcia.
- Rodzynki drobno siekam i umieszczam w rondelku.
- Kaszę jaglaną płuczę kilka razy w gorącej wodzie. Przekładam do garnka z rodzynkami i zalewam podwójną ilością czystej wody (lub mleka). Gotuję pod przykryciem na małym ogniu do momentu aż kasza wchłonie całą wodę i zrobi się miękka (ok 20 minut). Pozostawiam kaszę do przestudzenia bez podnoszenia pokrywki.
- Buraka blenduję na gładki mus i dodaję do przestudzonej, ale nie całkiem zimnej kaszy. Mieszam całość aż burak zabarwi kaszę. Można zblendować składniki, aby kasza była idealnie różowa.
- Dosypuję wiórki kokosowe i dolewam sok z cytryny. Całość ponownie mieszam. Na tym etapie warto sprawdzić czy masa jest wystarczająco słodka i w razie potrzeby można dodać inną formę słodziwa, np. syrop daktylowy.
- Z tak przygotowanej masy formuję kulki o wielkości orzecha włoskiego, a następnie obtaczam je w dodatkowych wiórkach kokosowych. Układam kulki w pojemniku tak, aby nie stykały się ze sobą.
- Kulki można jeść od razu, niemniej warto je schować do lodówki na minimum godzinę, aby zrobiły się bardziej zwarte. Kulki można przechowywać w lodowce w szczelnie zamkniętympojemniku przez 2-3 dni.
Uwagi:
- Z podanych ilości przygotowałam 15 kulek.
- Wiórki kokosowe można zamienić na inny dodatek wchłaniająca wilgoć, np. amarantus ekspandowany.
- Zamiast rodzynek można użyć daktyli, niemniej mają one dużo słodszy smak.
- Jeżeli masa po wymieszaniu jest niewystarczająco słodka to można dodać odrobinę syropu daktylowego lub innego dozwolonego słodziwa.
- Buraka warto upiec w większej ilości. Można go przechowywać w lodówce przez 3-4 dni i wykorzystać do przygotowania innych posiłków, np. faszerowanych muszli makaronowych lub różowych naleśników.
Podoba Ci się ten przepis? Postaw mi wirtualną kawę ☕️ buycoffee.to/gotujaca.mama


