Gofry to moja słabość. Uwielbiam je w każdej postaci i z każdego rodzaju mąki. Przygotowuję je bardzo często jako przekąskę na spacer. Czasami jednak nachodzi mnie ochota, aby zjeść gofry na śniadanie. Tym razem usmażyłam je w wersji orkiszowej z burakiem. Skąd taki zestaw? Dzień wcześniej przygotowałam domowy sok z buraka, z którego zostało mi sporo odpadów poprodukcyjnych. Zawsze żal mi wyrzucać resztki warzyw, więc szukam dla nich jakiegoś zastosowania. Muffinki, placuszki czy gofry właśnie to świetny sposób, aby zutylizować resztki. Buraczane gofry orkiszowe okazały się strzałem w dziesiątkę. Kalinka już dawno nie zjadła tak chętnie śniadanka, a to co zostało zabrałyśmy na plac zabaw jako podwieczorek.
W przepisie znajduje się mleko krowie. Zwykle do gofrów dodaję wodę lub mleko roślinne. Zdecydowałam się jednak wprowadzić Kalinie mleko krowie, ponieważ czekają nas wakacje. Nikt w restauracji czy kawiarni nie będzie specjalnie na nasze zamówienie robić ciasta na gofry bez mleka. Jeżeli nie chcesz podawać nabiału to po prostu zastąp go wodą lub napojem roślinnym (mleko migdałowe będzie świetnie pasować).
Korzystam z gofrownicy Dezal model 301.5.


- 300 ml mąki orkiszowej
- 50 ml mąki z amarantusa (można zastąpić inna)
- 200 ml mleka (można dać roślinne lub wodę)
- 100 ml wody (można dać tylko mleko)
- 50 ml oliwy z oliwek (lub inny tłuszcz)
- 1/2 szklanki zmiksowanego buraka
- 1 jajko
- olej kokosowy do posmarowania gofrownica
- Buraka myję, obieram i kroję na niewielkie kawałki. Umieszczam w kielichu blendera i miksuję z odrobiną wody. Dokładnie odciskam sok. Sok wypijam, a wiórki z buraka pozostawiam do gofrów.
- Do miski wsypuję mąkę orkiszową i amarantusową. Dodaję buraka i jajko. Wlewam mleko, wodę i oliwę. Wszystko dokładnie miksuję, a następnie odstawiam ciasto na 5 minut. Jeżeli po tym czasie zbyt mocno zgęstnieje to dolewam odrobinę wody i ponownie miksuję.
- Gofrownicę smaruję olejem kokosowym i pozostawiam do nagrzania. Wylewam ciasto na gorące płytki i smażę ok 3 minut lub do momentu aż para przestanie uciekać z gofrownicy.
- Gofry podaję z musem owocowym z gruszki, mandarynki, mango i świeżej mięty. Posypuję ulubionymi orzechami, pestkami i suszonymi owocami.
