Domowa czekolada mleczna dla dzieci. BLW.

Idą święta, a więc moment, w którym niejeden maluch po raz pierwszy otrzyma w prezencie czekoladkę. Od babci, dziadka, cioci, kuzynki i czy innej przypadkowej osoby. Lepiej w takiej sytuacji wykazać się odrobiną asertywności i podziękować za słodki prezent. Dziecku natomiast zaproponować zdrową, domową alternatywę. Tak coby jedna z drugą babcią nie stwierdziły, że krzywdzisz malucha ograniczając mu słodycze. 

Osobiście uwielbiam czekoladę, tą prawdziwą, gorzką, z dużą ilością kakao. Najlepiej, aby miała wielkie orzechy czy inne naturalne dodatki. Kalinka pierwszy raz czekoladę spróbowała ok 14 miesiąca. Tata z delegacji przywiózł nam przepyszną czekoladę z mleka koziego. Młoda przyłapała mnie na podjadaniu kosteczek do kawy i nie było opcji, aby nie podzielić się. Kalinie po prostu włączył się czekoladowy alarm i wyła tak długo aż ją poczęstowałam. Kolejny raz skosztowała czekoladę kilka tygodni później. Ponownie tata z dalekiej podróży powrócił ze smakołykami. Tym razem była to czekolada 100% zrobiona z ekologicznego kakao. Gorzka i lekko kwaśna w smaku. Idealna do kawy. Nie spodziewałam się, że Kalinie posmakuje, ale ta aż trzęsła się na jej widok i ze smakiem zjadła kilka kostek z całej tabliczki. 

W czekoladzie nie ma nic złego pod warunkiem, że nie jest ona napakowana cukrem, mlekiem w proszku i innymi syfnymi dodatkami. Wręcz przeciwnie, czekolada jedzona z umiarem może mieć pożyteczny wpływ na nasz organizm. Nie codziennie i nie całą tabliczkę na raz. Raz na kilka dni kostka czekolady nikomu nie zaszkodzi.

Jeżeli kakako z przepisu zamienisz na karob to taką czekoladę można podać dziecku poniżej 12 miesiąca. Osobiście jednak uważam, że nie należy uczyć takiego malucha jedzenia czekolady (nawet tej domowej). Warto poczekać minimum do roku albo i dłużej. Dziecko jeszcze zdąży najeść się słodyczy, gdy pójdzie do żłobka czy przedszkola. 

Domowa czekolada mleczna dla dzieci
Drukuj przepis
Lista składników
  1. 100 ml mleka kokosowego (u mnie domowe)
  2. 1 czubata łyżka kakako
  3. 1 czubata łyżka karobu (można zamienić na kakao)
  4. 1 czubata łyżka oleju kokosowego
  5. 3 łyżki syropu daktylowego (można dać inne słodziwo)
  6. 2 łyżeczki agar agar
  7. garść płatków migdałowych
  8. 1 łyżka malin liofilizowanych
Sposób przygotowania
  1. Mleko kokosowe podgrzewam w rondelku. Gdy jest już gorące dolewam syrop daktylowy oraz dosypuję kakao, karob i agar agar. Mieszam dokładnie, aby składniki rozpuściły się. Gotuję na małym ogniu przez 3-4 minuty cały czas mieszając.
  2. Zdejmuję garnek z palnika i dodaję olej kokosowy. Mieszam, aby olej rozpuścił się i połączył z pozostałymi składnikami. Gdy masa lekko przestygnie dodaję posiekane migdały.
  3. Przekładam masę czekoladową do foremek (ja używam silikonowych) i posypuję malinami liofilizowanymi. Delikatnie dociskam owoce, aby „przykleiły się” do czekoladek.
  4. Pozostawiam do całkowitego ostygnięcia, a następnie umieszczam w zamrażalniku na godzinę, aby masa stężała. Wyciągam czekoladki z foremek i przechowuję je w lodówce w zamkniętym pojemniku.
Uwagi
  1. Z podanych ilości przygotowałam 8 dużych czekoladek.
  2. Do formowania czekoladek koniecznie wykorzystaj foremki silikonowe. Możesz mieć problem z wyciągnięciem czekoladek z innych rodzajów foremek.
  3. Czekoladki najlepiej wyciągać z foremek gdy są zamrożone. W związku z tym, że w składzie znajduje się mleko kokosowe i agar to są bardzo delikatne.
BLW przepisy https://blwprzepisy.pl/
domowa czekolada mleczna dla dzieci

domowa czekolada mleczna dla dzieci

domowa czekolada mleczna dla dzieci



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *