W internecie znaleźć można całą masę domowych lodów. Są przepisy bardzo proste typu zblenduj zamrożone owoce. Są też dużo bardziej skomplikowane na bazie śmietanki i żółtek. Jedne i drugie są bardzo smaczne, różnią się jednak ilością pracy, którą należy włożyć w przygotowanie. W przypadku tych drugich uzyskujemy efekt podobny do lodów z lodziarni.
Przyznam szczerze, że dla mnie przygotowanie domowych lodów musi być szybkie i proste. Bardzo często do pracy angażuję dzieci, więc przepis musi być na poziomie kilkulatka. Staram się też, aby lody zawierały jak najwięcej wartości odżywczych i nie były wyłącznie słodką przekąską na upały.
Z czego przygotować domowe lody
Ja stawiam na owoce sezonowe. Truskawki, maliny, porzeczki, jagody. Jednak w przypadku ich braku korzystam po prostu z tego co akurat mam w lodówce, np. z puszkowanego mango, bananów lub mrożonek.
Aby lody były bogatsze w składniki odżywcze stara się dodawać do nich źródło białka. Najczęściej jest to jakiś serek (np. Bieluch, mascarpone, jogurt grecki), masło z orzechów (ziemnych, migdałów, nerkowców) albo strączki (najlepiej sprawdza się cieciorka lub fasola). Takie lody są nie tylko smaczne, ale także sycące.
Jeśli jest to możliwe i pasuje do kompozycji smakowych to dodaję także warzywa. Szpinak i jarmuż dobrze komponuję się z bananem i sokiem z cytryny. Pieczony burak pasuje do truskawek, malin i porzeczek. Awokado i gotowany batat stanowią świetną bazę dla lodów czekoladowych.


Przepis na lody z mango
Lista składników:
- 1/2 szklanki musu z mango (z puszki)
- 1 czubata łyżka masła migdałowego
- 1 czubata łyżka mascarpone
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki dokładnie mieszam. Przekładam masę do foremek i mrożę przez kilka godzin.
Więcej przepisów na domowe lody dla dzieci spisałam w mini e-booku Domowa lodziarnia.
Foremki do lodów
Zdecydowanie najłatwiejszym sposobem na domowe lody jest zamrożenie ich w foremkach z patyczkami. Jeśli jesteś na etapie wyboru foremek i chcesz wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie to koniecznie zobacz mój film na YouTube.
Chyba najpopularniejszymi foremkami do lodów są te z Ikea. To były nasze pierwsze foremki. Jak dla mnie one są prawie idealne. Prawie, ponieważ nie zawierają zbiorniczka, do którego spływałyby rozpuszczone lody. W efekcie spływają one aż po łokcie.

W swojej kolekcji posiadam także foremki z Pepco. Są bardzo fajne, ponieważ patyczek posiada zbiorniczek, do którego spływa rozpuszczona masa i nic nie cieknie po rękach dziecka. Na minus jest mało stabilna podstawka, przez co pojemniki chwieją się podczas napełniania i zamykania.

Moje dzieci bardzo lubią foremki gwiazdki. Kupiłam je na Allegro (link do oferty). Osobiście nie mam do nich zastrzeżeń i często z nich korzystam.

W kolekcji mam także foremki imitujące popularne rożki w wafelkach. One także zawierają zbiorniczek chroniący rękę przed spływającym lodem. Kupiłam je na Allegro (link do oferty).

Najmniej lubię foremki z parasolkami. Niestety pojemniczki są ze sobą połączone i trudno jest wyciągnąć jednego loda bez lekkiego rozmrożenia pozostałych. Sprawdzają się one na spotkania w większym gronie, np. podczas urodzin. Link do oferty na Allegro.
