Bardzo często dostaję pytania co podawać dziecku do picia, gdy robi się zimno. Przecież po powrocie z jesiennego lub zimowego spaceru miło jest wypić ciepłą herbatę z cytryną i miodem. Może i miło, ale czy dziecko tej herbaty potrzebuje? Zanim podamy maluchowi jakiś napój w pierwszej kolejności należy zastanowić się po co pijemy? A no po to, aby ugasić  pragnienie i nawodnić organizm. Małe dzieci w czasie posiłków kierują się podstawowym instynktem i najczęściej jedzą tylko do uczucia sytości. Nie inaczej jest z piciem. Niejednokrotnie Kalina zostawiała niedojedzone 3 łyżki owsianki czy malutkie kawałki placków właśnie dlatego, że zaspokoiła swoją potrzebę. Podobnie jest z piciem. Pije wodę nie dlatego, że jest słodka i ma smak truskawki. Pije ponieważ odczuwa pragnienie – czasami tylko odrobinę, innym razem pół szklanki na raz. 

Co podać do picia niemowlakowi?

W diecie maluszka przez pierwsze 6 miesięcy powinno znajdować się wyłącznie mleko podawane na żądanie. W trakcie rozszerzania diety wprowadza się inne płyny. Kalina do ukończenia pierwszego roku do picia otrzymywała przede wszystkim wodę i mleko. Sporadycznie podawałam jej herbatę rooibos i karob na mleku kokosowym domowej roboty. 

Jeżeli nie chcesz, aby dziecko piło zimną wodę to delikatnie ją podgrzej, ale uważaj, aby nie była gorąca. Picie ciepłych napojów to po prostu przyzwyczajenie dorosłych. Dzieci z reguły preferują płyny i jedzenie o temperaturze pokojowej, ponieważ jest ona bezpieczna i nie powoduje ryzyka poparzenia. 

Pierwszym bidonem Kaliny był Skip Hop, z którego bez problemu nauczyła się pić na początku rozszerzania diety. 

Co pije moje dziecko?

Dwuletnia Kalina najchętniej sięga po czystą wodę. W domu pijemy wodę filtrowaną (używam dzbanka Brita) i unikamy wody butelkowanej. Gdy planujemy dłuższy pobyt poza domem zabieram wodę w bidonie. Kiedy robi się chłodniej delikatnie ciepłą wodę dla Kaliny wlewam do termobutelki Pura, która utrzymuje temperaturę płynu przez kilka godzin. 

Herbaty 

Po skończonym roku herbata rooibos weszła na stałe do naszego menu. Gdy przyszła jesień, a Kalina skończyła 18 miesięcy piłyśmy ją prawie codziennie do śniadania. Z ciepłych napojów lubi też napar z czystka. Gdy córka skończyła 2 lata zainteresowała się zieloną herbatą, którą ja po prostu uwielbiam i często parzę, a młoda spija ją z mojego kubka. Wybieram herbatę liściastą bez dodatków smakowych. Unikam herbat w torebkach. 

Kakao i karob 

Karob to stały element naszej jesienno-zimowej diety. Dzięki swoim właściwościom pomaga on zwalczyć katar. Rozpuszczam go w letniej wodzie lub mleku roślinnym i dosładzam odrobiną miodu (ok 1/3 łyżeczki). Kakao do picia podaję sporadycznie, raczej używam go do wypieków. 

Mleko roślinne 

Moje dziecko nie dostaje do picia mleka zwierzęcego. Wykorzystuję je tylko do przygotowania potraw, np. owsianki czy muffinek. Jeżeli Kalina ma ochotę na mleko to podaję jej napoje roślinne, najczęściej mam kokosowe lub migdałowe domowej roboty. 

Kawa inka

Kalina dostała ją dosłownie kilka razy. Ostatecznie jednak wolę podać dziecku karob zamiast kawy zbożowej. Inkę można serwować dzieciom. Pamiętaj, że jest to produkt zbożowy, a więc jest źródłem błonnika pokarmowego i witamin z grupy B. To jednak nie wszystko, inka zawiera także akryloami, czyli związek o działanie neurotoksyczne. Najwięcej tego związku znajduje się w kawach, które w składzie zawierają cykorię i buraka. Czy to oznacza, że nie można podawać dziecku inki? Absolutnie nie!  Akryloamid jest w wielu produktach spożywczych, a najwięcej zjadamy go z pieczywem. Inka jako składnik zróżnicowanej diety może być serwowana dzieciom. Nie codziennie, z umiarem, najlepiej wymiennie z innymi napojami. Kupując kawę dla dziecka zwróć uwagę, aby w składzie nie było cukru. 

Jakich ciepłych napojów nie podawać dziecku?

• Absolutnie należy unikać granulowanych herbatek dla dzieci, ponieważ ich skład woła o pomstę do nieba. 
• Trzeba być ostrożnym także z herbatami ziołowymi, które mogą podrażniać jeszcze niedojrzały układ pokarmowy. 
• Czarna i zielona herbata nie jest wskazana dla niemowląt ze względu na zawartość teiny. Lepiej poczekać z nią conajmniej do roku, a jeszcze lepiej do drugich urodzin. Jeżeli już chcesz podać dziecku czarną herbatę to na pewno nie ulegaj złudzeniu, że słaba herbata jest zdrowsza. Kofeina zawarta w herbacie jest aktywna mniej więcej do trzeciej minuty od zalania liści gorącą wodą. Dlatego maluchowi najlepiej podać napar „mocniejszy” parzony nieco dłużej (można rozrobić go z dodatkową ilością wody). 
• Nie powinno się dosładzać dziecku herbaty nawet miodem. Miód to nadal cukier, a dodany do zbyt ciepłego płynu traci wszystkie swoje prozdrowotne właściwości. Dziecko powinno znać naturalny smak herbaty i nie ulegać złudzeniu, że jest ona słodka. 
• Mleko krowie po picia można podać dziecku dopiero po skończonym roku. Należy tylko uważać, aby nie przekroczyć dziennej normy 500 ml wszystkich produktów mlecznych. Należy unikać mleka koziego i owczego, ponieważ są one zbyt bogate w składniki mineralne i mocno obciążają mały organizm. 

A jakie ciepłe napoje pije Twoje dziecko?