Ciecierzyca w mleku kokosowym i pomidorach to zdecydowanie mój comfort food. To rodzaj dania, które gotują z myślą o sobie, a nie o dziecku. Fakt, Kalina lubi cieciorkę i chętnie ją zjada, niemniej jako trzylatka wolałaby opcję bez sosu. Mam jednak tę świadomość, że nie każdy posiłek musi być skomponowany pod dziecko. Maluchowi trzeba proponować nie tylko dania znane i lubiane. Warto od czasu do czasu wprowadzać nowości lub potrawy o problematycznej konsystencji (u nas zupy i sosy), aby dziecko oswajało się z nimi. W przeciwnym razie jego menu zacznie się coraz bardziej zawężać.

Lista składników:
- 1 puszka ciecierzycy (już ugotowanej)
- 1 szklanka passaty pomidorowej
- 1/2 szklanki mleka kokosowego (użyłam Aroy-D z kartonika 60% zawartości kokosa)
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki kuminu rzymskiego
- świeżo zmielony pieprz
- sól morska (pomiń w porcji dla dzieci)
- opcjonalnie 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne (pomiń w porcji dla dzieci)
- ryż do podania
Sposób przygotowania:
- Cebulę drobno siekam i umieszczam na patelni wraz z olejem. Smażę na małym ogniu do momentu aż cebula zeszkli się. Dosypuję wędzoną i słodką paprykę, kurkumę, kumin rzymski i pieprz. Mieszam całość i smażę jeszcze przez minutę aż przyprawy zaczną uwalniać swój aromat.
- Ciecierzycę odcedzam z zalewy i wsypuję na patelnię. Mieszam z resztą składników. Dolewam passatę i mleko kokosowe. Gotuję całość na niewielkim ogniu przez 15 minut. Sos powinien zgęstnieć.
- Odkładam porcję dla dziecka, a resztę doprawiam solą i pieprzem cayenne. Podaję z ryżem.
Uwagi:
- Nie pomijaj zwykłego pieprzu w porcji dla dziecka. Pieprz pomaga w przyswojeniu dobroczynnych właściwości kurkumy.
