Wraz z nowym rokiem postanowiłam urozmaicić nasze kolacje. Niestety pojawienie się drugiego dziecka wpędziło mnie w kanapkową rutynę. O ile śniadania przygotowuję sobie wieczorem przed pójściem spać, o tyle z kolacją mam problem organizacyjny i trudno mi poświęcić na nią więcej niż kwadrans. Małymi krokami idę jednak do przodu i szczególnie w weekendy staram się przełamywać klasykę typu chleb i jajka.
Ciasto drożdżowe z soczewicą to jeden z moich ostatnich eksperymentów. Porcja wystarczyła na kolację i jeszcze tata dwukrotnie zabrał je do pracy. Karol obgryzał „bułkę” z wielkim zapałem. Niestety zapał Kaliny skończył się w momencie, gdy usiadła do stołu. Nie pomogło to, że brała udział w przygotowaniach, doglądała ciasta w piekarniku i studziła na balkonie. Wystarczyło, że poczuła w ustach cebulę i od razu włączył się odruch wymiotny (trochę przez nią wymuszony). Oby ten etap minął wraz z czwartymi urodzinami, bo brakuje mi już cierpliwości. Na szczęście przewidziałam to i część ciasta tylko musnęłam farszem, a z resztek roztrzepanego jajka do smarowania usmażyłam jajecznicę.

Ciasto drożdżowe z soczewicą i cebulą
Składniki na ciasto:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko + 1 do posmarowania ciasta
- 3 łyżki oleju
- 1/2 szklanki wody
- 1 płaska łyżeczka suchych drożdży
- 2 łyżki maku
Składniki na farsz:
- 1 szklanka zielonej soczewicy (ilość po ugotowaniu)
- 1 marchewka
- 1 cebula
- 1/2 jabłka
- 3 łyżki passaty pomidorowej
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki czosnku niedźwiedziego
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki czerwonej papryki
- 1/4 łyżeczki wędzonej papryki
- szczypta pieprzu
- sól do smaku (pomiń w porcji dla dzieci)
Sposób przygotowania:
- Do miski wsypuję mąkę i drożdże. Wbijam jajko. Wlewam olej i ciepłą, ale nie gorącą wodę. Wyrabiam ciasto za pomocą miksera (końcówka z hakiem) przez ok 5 minut. Ciasto powinno być elastyczne i sprężyste, ale może nieco kleić się. Odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na godzinę.
- W międzyczasie soczewicę moczę przez 30 minut, a następnie zmieniam wodę i gotuję do miękkości.
- Cebulę drobno siekam i duszę na patelni z dodatkiem oleju. Gdy jest już miękka dosypuję przyprawy (poza solą) oraz dolewam passatę.
- Marchewkę ścieram na drobnych oczkach, a jabłko na grubych. Dokładam na patelnię i mieszam całość.
- Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrabiam a następnie przekładam na stolnicę posypaną odrobiną mąki. Odrywam 1/4 ciasta i rozwałkowuję na cienki placek. Nakładam na ciasto 1/4 farszu i zwijam jak naleśnik. Tak przygotowaną porcję dla dzieci przekładam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pozostawiam do ponownego wyrośnięcia na 15 minut.
- Rozwałkowuję pozostałą część ciasta. Doprawiam solą resztę farszu i wykładam je na przygotowany placek. Zwijam ciasto jak naleśnik i przekładam na blaszkę z papierem do pieczenia. Obie rolady smaruję roztrzepanym jajkiem, a następnie posypuję makiem.
- W międzyczasie piekarnik nagrzewam do 180 stopni. Wstawiam ciasto do nagrzanego piekarnika. Piekę ok 45 minut w opcji góra-dół bez termoobiegu.
- Kroję dopiero po całkowitym ostygnięciu. Przechowuję w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku. Drugiego dnia jest nawet lepsze.
